Dobrze weszliśmy w mecz i nic nie zapowiadało, że z Łomży wrócimy na tarczy. Niestety gospodarze wykorzystali nasze uśpienie w obronie i za sprawą Szymona Kuźmy zdobyli dwie bramki. My zdołaliśmy odpowiedzieć tylko jednym, ale jakże efektownym, trafieniem z rzutu wolnego wykonanym przez Mateusza Jajkowskiego.

ŁKS 1926 Łomża - GKS Wikielec 2:1 (1:0)

Kuźma 30, 60 - Jajkowski 89

Żółte kartki: Żebrowski, Weremko, Kuźma, Khorolskyi - Licznerski, Szypulski, Kordykiewicz, Kalisz, Jackowski

ŁKS 1926 Łomża: Rosiak, Dobrowolski (51 Bernatowicz), Weremko, Walczak (69 Świderski), Bednarek (78 Michasiewicz), Mich, Azikiewicz, Żebrowski (78 Mordasiewicz), Khorolskyi, Kuźma, Radaszkiewicz (78 Silva)

GKS Wikielec: Rutkowski, Jajkowski, Kacperek, Krasouski (55 Wacławski), Jankowski, Licznerski (70 Sobotka), Otręba, Szypulski (70 Klimek), Kalisz (64 Nowicki), Sobociński (55 Jackowski), Kordykiewicz

Skład sędziowski: Piotr Marcinkowski (sędzia główny), Michał Świątczak (sędzia asystent nr 1), Błażej Granat (sędzia asystent nr 2).

W 7. kolejce III ligi zmierzymy się na własnym stadionie z Victorią Sulejówek. Mecz zostanie rozegrany w sobotę 9 września o godz. 15:00.