Walkower dla rezerw Jagiellonii w meczu z Ruchem Wysokie Mazowieckie ostatecznie przesądził, że wiosną zagramy w grupie spadkowej III ligi. Z kolei z powodu nienadającej się do użytku murawy w Wikielcu, najbliższy ligowy mecz z Ursusem Warszawa gramy na boisku bocznym w Iławie. Początek w sobotę 20 marca o godz. 15:00. Mecz bez udziału publiczności.
- Kosztowało nas to sporo zabiegów logistycznych, jednak udało się. Duże podziękowania należą się Jeziorakowi Iława i Stomilowi Olsztyn za to, że kluby te zgodziły się przenieść swoje spotkanie ligowe na 11.00 - mówił w rozmowie z Gazetą Iławską Wojciech Tarnowski, trener GKS-u Wikielec.
Sobota, 20 marca 2021 r. - boisko ze sztuczną nawierzchnią Stadionu Miejskiego w Iławie
11:00, forBET IV liga: Jeziorak Iława - Stomil II Olsztyn (Stomil gospodarzem)
15:00, III liga grupa 1: GKS Wikielec - Ursus Warszawa (GKS gospodarzem)
Dziś już wiadomo, że dla Gieksy nie będzie to ostatni w tym sezonie mecz z Ursusem. Obie drużyny pewne są gry wiosną w grupie spadkowej III ligi. Po ostatniej porażce 0:3 z Legionovią, GKS miał jeszcze matematyczne szanse na dogonienie TOP 8, ale sytuacja nagle się zmieniła.
Wszystko za sprawą rozegranego pod koniec lutego, zaległego meczu Jagiellonia II Białystok - Ruch Wysokie Mazowieckiego, który zakończył się remisem 1:1. Ostatecznie okazało się, że w Ruchu zagrali nieuprawnieni zawodnicy i mecz został zweryfikowany jako walkower dla Jagiellonii. Jaga zyskała dwa punkty i awansował z 9. na 7. miejsce w tabeli.
Z tego powodu aktualnie tracimy 6 punktów do ósmego miejsca w tabeli - ostatniego dającego możliwość gry w grupie mistrzowskiej. Wspomniane 8. miejsce zajmuje Legia II Warszawa, z którą przegraliśmy w lidze 6:1.
