Lekki niedosyt jest, bo szybko mogliśmy mecz ustawić pod siebie i spokojnie kontrolować spotkanie. W drugiej połowie jednak mieliśmy też sporo szczęścia i musieliśmy gonić wynik, więc remis 1:1 na wyjeździe z Concordią zdecydowanie powinniśmy szanować. Kończymy rundę jesienną nad strefą spadkową, a za tydzień postaramy się jeszcze przywieźć punkty z Mławy, gdzie rozegramy pierwszy mecz rundy rewanżowej i ostatni w tym roku.
