Piąty tydzień przygotowań już za nami. O swoich przemyśleniach odnośnie tego tygodnia postanowiliśmy zapytać trenera Damiana Jarzembowskiego.

Jesteśmy po kolejnym intensywnym, dobrze przepracowanym tygodniu. Podczas zajęć treningowych kontynuowaliśmy pracę motoryczną z trenerem Tomkiem Ewertowskim, odbyliśmy zajęcia na sztucznym boisku w Iławie oraz na orliku w Wikielcu. Najlepszym podsumowaniem tygodnia były jednak dwa sparingi, których się podjęliśmy mimo niezbyt licznej kadry oraz urazów kilku zawodników. - powiedział trener Damian Jarzembowski.

Obydwie gry kontrolne oceniam bardzo pozytywnie, cieszę się, że się odbyły w dobrych warunkach atmosferycznych jak na porę roku oraz że zakończyły się bez dodatkowych kontuzji, a tylko z drobnymi urazami, które są częścią tego sportu.

W sobotnim sparingu zagraliśmy mniej dynamiczną pierwszą połowę, w której to brakowało precyzji czy dokładności podań. Graliśmy zbyt wolno, przez co przeciwnik skutecznie funkcjonował w obronie niskiej czy średniej. Na drugą połowę wyszliśmy z nastawieniem poprawy tych elementów, znacząco przyspieszyliśmy grę, a efektem było 5 trafień oraz efektowna gra.

W niedzielnym sparingu myślę, że zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę, w której to wykreowaliśmy sobie 5-6 dogodnych szans na strzelenie bramki. W drugiej połowie gra nieco zwolniła, jednak również przeważaliśmy, mieliśmy dogodne szanse na podwyższenie prowadzenie i przysłowiowe zamknięcie meczu. Tak się nie stało, nie wykorzystaliśmy kolejnych tego dnia bardzo dobrych okazji, a te bardzo często lubią się mścić. Nie inaczej było tym razem, gdzie rywal wykorzystał jedną z dwóch okazji w drugiej połowie i wyrównał. Jestem bardzo zadowolony z wielu elementów, jakie pokazaliśmy tego dnia, poza brakiem skuteczności oraz oczywiście stratą dwóch bramek. Jest to dla nas pożyteczny materiał do wyciągnięcia kolejnych wniosków.

Szukamy optymalnych konfiguracji naszego funkcjonowania na boisku. Każda gra kontrolna dostarcza nowe informacje, które na bieżąco są analizowane i przedstawiane zespołowi oraz indywidualnie zawodnikom. Wierzę, że jeżeli tylko będziemy wdrażać nasze zasady oraz wszyscy zawodnicy uwierzą w to, co robimy i jak chcemy grać, to posiadać będziemy dużo argumentów, by regularnie wygrywać.

Jeżeli chodzi o urazy, to w meczach nie wzięli udziału Alan Klimek, Maciej Kordalski, Hubert Otręba oraz Jakub Janiszek. Mam nadzieję, że każdy z nich wznowi treningi już od wtorku, ale czy tak się stanie, zobaczymy. - podsumował trener Damian Jarzembowski.