Remisem 2:2 zakończyło się spotkanie z Granicą Kętrzyn. Świetnie zagraliśmy w pierwszej połowie, gdzie do przerwy schodziliśmy z dwu bramkową zdobyczą po bramkach Patryka Rosolińskiego i z rzutu karnego Arai Kentaro.

Niestety druga połowa to już inna historia nikt by nie przypuszczał, że w 4 minuty stracimy dwa gole. Jakby było tego mało Arai Kentaro i Piotr Kacperek obaj za dwie żółte kartki i w konsekwencji czerwone kartki musieli opuścić boisko i mecz kończyliśmy w dziewiątkę.

Granica Kętrzyn - GKS Wikielec 2:2 (0:2)
0:1 22' Rosoliński
0:2 28' Kentaro (k)
1:2 54' Spirydon
2:2 58' Zawalich

GKS Wikielec: Rutkowski- Niedbalski (63' Klimek), M.Jajkowski, Kacperek, Grzybowski (90' Zieliński), Jackowski, Rosoliński (63' Wasiak), Otręba, Mulkevich (58' Preuss), Kentaro, Kujawa (84' Malyshkin).

Granica Kętrzyn: Papliński- Czerniakowski, Kolesnyk, Zapałowski, Policha, Zawalich, TUrczyn, Bobrowski, Swacha-Sock, Oracz, Spirydon.

Już we wtorek 30 sierpnia o godz. 17:00 kolejne spotkanie tym razem w Fortuna Puchar Polski z I-ligowym Zagłębiem Sosnowiec.

zdjęcie: facebook.com/kksgranicaketrzyn