Po dwóch golach Arai Kentaro z karnych oraz bramce Michała Żukowskiego wygrywamy po nerwówce z ostatnią drużyną Pisą Barczewo 3:2, a bramkę na wagę trzech punktów zdobyliśmy w 94 minucie po rzucie karnym wykonywanym przez "Kentiego".
Widać było, że gospodarze ustawili się defensywnie 6 graczami w defensywie i próbowali grać z kontry. Brawo drużyna za charakter i walkę do końca. Nie był to mecz Gieksy, ale mimo gorszego dnia potrafiliśmy pokonać naszego przeciwnika.
Pisa Barczewo - GKS Wikielec 2:3 (1:2)
1:0 16' Kapusta
1:1 18' Kentaro (k)
1:2 37' Żukowski
2:2 89' Kowszun
2:3 94' Kentaro (k)
GKS Wikielec: Rutkowski- Sz.Jajkowski (52' Malyshkin), M.Jajkowski, Preuss, Mulkevich (89' Zieliński), Żukowski (75' Niedbalski), Rosoliński (59' Klimek), Otręba, Jackowski, Kentaro, Kujawa.
żółte kartki: Rosoliński (GKS)
Bramki z meczu
źródło nagrania: Pisa Barczewo